- "Furta" http://www.naszepowolanie.pun.pl/index.php - Pytania, wątpliwości, problemy http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewforum.php?id=5 - ????? http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewtopic.php?id=1170 |
intheworld - 2013-10-21 15:37:23 |
Co to znaczy ofiarowac sie za grzesznikow?? |
Shikani - 2013-10-21 22:13:25 |
Nie wiem jaki cel chcesz osiągnąć zadając owe pytanie, jednakże, ofiarować się za grzeszników, to znaczy świadomie i dobrowolnie oddać się jako ofiara Bogu, na przebłaganie za ich grzechy. A reszta już w rękach Pana. W każdym razie ja radziła bym tobie tak jak matka Boska prosiła zmówić różaniec, bądź też ofiarować jego dziesiątkę w intecii grzeszników, nawet można komunię. Bo różaniec jest potężną bronią.(mam nadzieje, że umiesz mówić różaniec, bo jak nie to nauczę ciebie ) I tak na marginesie Boga znajdziesz w prostych codziennych rzeczach i nie szukaj go na siłę :). A oprócz tego naprawdę w wzrastaniu w wierze przyda się tobie kierownik duchowy ;) |
Siasia - 2013-10-21 22:13:29 |
Każdy może rozumieć to inaczej, jednak moim zdaniem jest to po prostu złożenie Bogu, np. trudności, cierpienia jako ofiarę za nawrócenie grzeszników. |
Kyriaka - 2013-10-21 23:16:37 |
Poza tym warto pamiętać, że nawet gdy się ofiarujemy, Bóg nam nie da więcej trudności niż jesteśmy w stanie unieść. |
szukajaca Boga - 2013-10-22 19:40:21 |
Wiecie, stwierdzenie, że Bóg nie da cierpień, których nie możemy unieść jest o tyle "dobre", dopóki się nie okaże ile możemy unieść :) mnie zawsze zadziwiała stabilność św. Faustyny, która w dzień przyjęcia do postulatu zemdlała w chwili poznania ile będzie cierpieć (potem ofiarowała się za grzeszników)... A sprawa ofiarowania sie za grzeszników jest dla mnie prosta - choćby patrząc na Pana Jezusa... Pozdrawiam |
ministrantka - 2013-10-22 21:04:37 |
przepraszam, że robię offtop, ale tak dla ścisłości - to było w pierwszym dniu nowicjatu, podczas obłóczyn |
szukajaca Boga - 2013-10-23 16:13:17 |
a może ;) |
niktwazny - 2013-10-23 20:11:20 |
Ofiarowałam się za grzeszników. |
siostrzyczka - 2013-10-23 23:43:52 |
takie rzeczy (tzn. ofiarowywanie swojego życia za zbawienie grzeszników) wydaje mi się powinno się robić w miarę możliwości tylko przy współpracy i za zgodą kierownika duchowego... wtedy on po pierwsze wie, czy powinnaś/możesz decydować się na coś takiego (czy jesteś wystarczająco wewnętrznie "poukładana" żeby nie było to maskowaniem swoich problemów, nie robisz tego pod wpływem impulsu, czy jest to rzeczywiście "Boże") a po drugie potem może cię w tym prowadzić i próbować razem z tobą rozeznawać co różne sytuacje w twoim życiu, takie jak ta opisana, znaczą... |
szukajaca Boga - 2013-10-24 18:06:49 |
niktwazny - czy Ty nie jestes intheword?? jakoś mi się tak skojarzyło... |