GP - 2014-02-17 13:14:59

Mail od mojej znajomej. Sprawa jest poważna i naprawdę pomoc jest potrzebna.

Znam rodzinę Magdziaków od 7 lat. Chcą im odebrać dzieci.Nie rozumiem DLACZEGO? - To jest bardzo kochająca i  pelna miłosci oraz dobroci rodzina. Więcej informacji na temat tej rodziny i tej sprawy można wyszukać w internecie.
W czwartek (6.02.14r.) jedno z dzieci przekazało mi list i poprosiło mnie,abym wysłała go do Sądu.
W załącznikach przesyłam zdjecia tego listu. Natomiast teraz go zacytuję gdyby mieli państwo problem z rozczytaniem się ze zdjęcia.
Brzmi on tak:


"                                                                                                                                      Sieroty, 4.02.14r.

To jest list do sądu w Gliwicach

Mam na imie Natalka Waćkowska. Mieszkam w Sierotach. Jestem w rodzinie zastępczej i chcę z nimi być. Pisałam już jakieś pismo. Moi rodzice to Gosia i Piotrek Magdziak i chcę być z nimi. Wczoraj była u nas nowa pani opiekun prawny czyli pani Monika. Ja jej nie chcę, chcę mamę i tatę aby mną odpowiadali. Nie lubię jej. Ona udawała miłą. Ja jej wcale nie znam. Mama i tata mi wystarczy.

                                                                                                                  Dziękuję

                                                                                                               Natali Waćkowska





                                                                                                                                          Sieroty, 6.02.14r.

Bardzo proszę o pomoc, bo Daniel powiedział że ta Pani była już u niego w szkole. Pomóżcie mi pilnie. Ja nie chce aby była w mojej szkole, bo zrobi mi wstyd o rodzinie. Kocham tą rodzinę.

                                                                                                                            Natalka Waćkowska   "









PS List do sądu już wysłałam. Bardzo was proszę o modlitwę za tę rodzinę.  Dzieci bardzo cieprpią a szczególnie Natalka - sami widzicie jak bardzo prosi o pomoc. Obdarzmy też nasza modlitwą sędziow, adwokatów, radców, "ich przeciwników" oraz za wszystkich zaangażowanych w tą sprawę.
Prosze przesyłajcie tego meila dalej.

Jeśli macie jakiś inny pomysł jak można pomóc prosze o kontakt: daria971212@wp.pl

"Gdybym przechodził przez ciemną dolinę - zła się nie ulęknę bo Ty jesteś ze mną. Kij Twój i laska pasterska są moja pociechą."
Bóg zapłać!

GP - 2014-02-26 20:08:36

Szczęść Boże,
Przekazujemy prośbę o modlitwę w intencji rodziny Gosi, Piotra, ich dzieci (trójka rodzonych, jedno adoptowane i czwórka w rodzinie zastępczej) oraz osób od których zależy los dzieci, które są u nich w rodzinie zastępczej.
Prosimy o włączenie się do nowenny w dniach 26 lutego - 6 marca.
Informacje szczegółowe i tekst nowenny - poniżej
Asia i Adam
Michczyńscy

---------- Wiadomość przekazana dalej ----------
Od: Kamil Maszczyk <kamilmaszczyk@gmail.com>
Data: 24 lutego 2014 22:18
Temat: Prośba o modlitwę i przekazanie dalej
Do:


Szczęść Boże,

Blisko miesiąc temu prosiłem Was o modlitwę w intencji rodziny zastępczej a zwłaszcza dzieci które mają pod swoją opieką.

Z całego serca za nią dziękuję - widoczne są owoce Waszej modlitwy.

Jednakże 7 marca odbędzie się bardzo ważna sprawa sądowa, od której może zależeć los tych dzieci.

Dlatego proszę was o otoczenie modlitwą ludzi od których los tych dzieci zależy a przede wszystkim:

Andrzeja, Asi, Basi, Beaty, Beaty, Czarka, Gosi, Grześka, Irka, Iwony, Kasi, Kazimierza, Maćka, Mariana, Marka, Marka, Marka, Marzeny, Michała, Michała, Moniki, Oli, Piotrka, Radka, Reni, Susan, Uli, oraz innych osób tutaj niewymienionych.

To ich decyzje i zachowanie mają wpływa na dalsze losy 4 rodzeństwa.

Wierzę że doby Bóg nie pozwoli aby dzieciom stała się jakakolwiek krzywda.



Proszę was abyście od środy 26 lutego zaczęli odmawiać nowenną do Świętego Judy Tadeusza, w intencji wymienionych osób.

Poniżej zamieszczam treść nowenny.


DZIEŃ PIERWSZY 26.02.2014

     Św. Judo Tadeuszu, chwalebny Apostole i wielki przed Bogiem Orędowniku tych, którzy idą ku Tobie z głęboką ufnością.

     Otwieram moje serce stroskane i proszę, i błagam Cię o opiekę nad nimi. Z głębi mej duszy pragnę aby znaleźli się również w gronie tych, którzy Cię wielbią i tych, którym wyjednałeś u Boga Wszechmocnego łaskę, o którą Cię prosili.

     Oni też głoszą, żeś Ty, św. Judo, nie odmówił im swej opieki w najtrudniejszych, rozpaczliwych i beznadziejnych chwilach ich życia. Ten ich głos i niezłomna wiara w Ciebie pociągnęła mnie ku Tobie i oto składam u Twych stóp moją gorącą i serdeczną prośbę, byś raczył być orędownikiem ich sprawy.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ DRUGI 27.02.2014

     O św. Judo Tadeuszu - zostałeś chwalebnym Apostołem, albowiem na wezwanie Jezusa Chrystusa - poszedłeś za Nim, oddając Mu serce swoje pełne miłości, wiary i uwielbienia.

     W Chrystusie, Jego nauce i w Jego Boskim posłannictwie znalazłeś natchnienie dla swej wielkiej pracy apostolskiej, jako jeden z pierwszych budowniczych Kościoła Katolickiego, miłości i moralności chrześcijańskiej.

     Pragnę, o św. Judo Tadeuszu iść przez życie wpatrzony w Twoje ślady i proszę Cię gorąco, bądź natchnieniem myśli i czynów ludzi za których się modlę - a staną się pożytecznym członkiem naszego Kościoła Katolickiego - świecąc bliźnim dobrym przykładem. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ TRZECI 28.02.2014

     Św. Judo Tadeuszu - chwalebny Apostole! Jakaś przedziwna moc serce moje ogarnia, gdy myśli moje szukają Ciebie i znajdą się przy Tobie, mój Orędowniku. Doznaję wtedy cudnego uczucia wiary, iż jesteś przy mnie, czuwasz nade mną, gasząc moją trwogę przed grożącym mi niebezpieczeństwem.

     Daj Im o św. Tadeuszu, łaskę, by ta serdeczna ufność, jaką żywią do Ciebie, nigdy nie wygasła, by im za życia była tarczą obronną i doprowadziła po śmierci ich duszę ku Twej świetlanej postaci, a dzięki Tobie przed Najświętsze Oblicze Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ CZWARTY 01.03.2014

     O św. Judo Tadeuszu - skoro już znasz moje potrzeby i pragnienia mej duszy, daj Im dość siły i wzmagaj Ich wolę, ażeby przykładnym rytmem życia jak najrzetelniej spełniali swoje codzienne obowiązki, a jednocześnie i misję szerzenia chwały Bożej wskazaną nam przez Chrystusa, idąc drogą prowadzącą przez miłość i moralność chrześcijańską do prawdziwego szczęścia człowieczego w życiu doczesnym i do zbawienia duszy.

     Wszak Chrystus Pan głosił, że szczęście ludzkości na ziemi tkwi w wiecznej i największej prawdzie jaką jest Miłość Bliźniego.

     Niechajże ten najwznioślejszy pierwiastek nauki Chrystusowej opromieni życie moje i tych za których się modle, a także za tych, którzy z nami współżyją, pracują i idą przez życie pod sztandarem Jezusa Chrystusa.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ PIĄTY 02.03.2014

     Św. Judo Tadeuszu, przez pamięć Męki i Śmierci Chrystusa Pana, przez trwogę i ból, które przeszywały serce Twoje, uproś Im u Boga łaskę mężnego dźwigania krzyża, jaki opatrzność Boża na nich wkłada. Niech go przyjmą z rąk Bożych, jeśli nie z radością, jak Ty i święci to czynili, to przynajmniej z cichym poddaniem się woli Bożej, w duchu ofiary za grzechy swoje.

     O św. Apostole, świadku życia i śmierci Jezusa Chrystusa, przywodzę Ci na pamięć ową słodycz, którą serce Twoje odczuwało kiedy Chrystus, Twój Mistrz ukochany, uczył Ciebie i innych apostołów św. modlitwy "Ojcze nasz".

     Proszę Cię, wyjednaj Im tę łaskę, ażeby Boskiemu Twemu nauczycielowi zawsze w jak największej stałości służyli, aż do końca życia swego. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ SZÓSTY 03.03.2014

     Dziękuję Ci, o św. Judo Tadeuszu, kochany mój chwalebny Apostole, żeś wzmocnił Ich siłę woli, która pozwala Im z otuchą patrzyć w przyszłość swoją.

     Dziękuję Ci z całego serca, że oddalasz od nich obawę przed pogorszeniem się ich warunków życia, że niweczysz w nich i tę męczącą siłę trwogi przed nowymi troskami, które ich tak gnębiły.

     Utrwalaj o św. Judo Tadeuszu tę otuchę w ich sercu i wzmagaj w nich pogodę ducha, która niechaj im będzie upragnioną łaską daru miłości Chrystusowej.

     Spraw, ażeby z tego daru czerpali dalsze siły i moc w każdej potrzebie swego życia. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ SIÓDMY 04.03.2014

     O św. Judo! Po dniach wstrząsającego smutku, doznałeś niewymownej radości, gdyś znowu ujrzał swego ukochanego Mistrza, który dnia trzeciego po swej śmierci powstał z grobu, by ukazać się swym uczniom-apostołom. Uproś u Boga łaskę odrodzenia się w Nich dobrych pierwiastków, by byli godni miłosierdzia Chrystusa. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ ÓSMY 05.03.2014

     O św. Judo, któryś w swej apostolskiej pracy uczył, że światem rządzi Wszechmoc Boża, że jest to wiecznie panująca siła, która wszystko przenika i ożywia - i na tej sile zbudowano Kościół Katolicki, spraw mój Orędowniku, ażeby w chwilach swoich utrapień i trosk dążyli w jego podwoje i u stóp Chrystusa znaleźli ukojenie. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...

DZIEŃ DZIEWIĄTY 06.03.2014

     O św. Judo Tadeuszu, chwalebny Apostole - niechaj będzie na wieki błogosławione imię Twoje, niech rosną zastępy Twych czcicieli, do których i ja jeden z najgorliwszych, aż do oddania ducha mojego, należeć będę, albowiem serce moje i dusza i każde włókno ciała mego odczuwa zbawczą prawdę głoszoną od wieków, że kto wyciąga do Ciebie ręce i serdecznie w największej wierze prosi Cię o ratunek i pomoc - temu Ty swego orędownictwa nie odmawiasz.

     Czcić Cię będę i głosić chwałę Twego Imienia, albowiem płynie ku mnie, dzięki Twemu wstawiennictwu, błogosławieństwo Boże. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś... Chwała Ojcu...