Zachęcam do dzielenia się :)

bardzo lubię za zarówno brewiarz jak i ostatnio różaniec. do tej ostatniej modlitwy muszę się przekonywać ale bardzo chcę się jej nauczyć... wierzę, że rzeczywiście może ona być źródłem wielu łask...
Bardzo lubię także modlitwę śpiewem...

z brewiarzem to jest tak, przynajmniej w moim życiu, że na co dzień, jak jestem sama to brakuje mi siły motywacji, ale jak pojadę do sióstr, to we wspólnocie, ze śpiewem, to jest właśnie to co czuję... :)

Dla mnie cudowną motywacją jest to, że wiem, że jednoczę się z całą wspólnota Kościoła...chociaż także mam takie "kryzysy" i jakoś wtedy czasem porzucam ta formę modlitwy, ale sądzę, że to może dobrze bo staram się podążać, za tym czym w danym momencie żyję i jakoś zawsze znajduje to odzwierciedlenie w mojej modlitwie... więc jest czas kiedy potrafię spędzić milcząc godzinę na adoracji, a jest też czas kiedy bliższy staje mi się np. brewiarz , innym znów razem sięgnę po jakąś litanie, bo na danym etapie życia ona na przykład najpełniej będzie realizowała to co ma dla mnie w modlitwie znaczenie...
Pewien znajomy ksiądz powiedział mi kiedyś, że z modlitwą to jest tak " albo jest, albo jej nie ma" i już... i to jest jedyny wyznacznik tego czy modlitwa jest dobra... dobra modlitwa to ta, która po prostu jest, a zła to ta której nie ma... i ja się pod tym podpisuję i dlatego staram się nie przywiązywać szczególnie do żadnej formy modlitewnej... kieruję się w tym moja intuicją, moimi pragnieniami, uczuciami... itp...

Ja jestem szczęśliwą posiadaczką brewiarza od niedawna i muszę przyznać że to piękna forma modlitwy. Co prawda muszę z przykrością stwierdzić że nie zawsze udaje mi modlić brewiarzem regularnie.
W ogóle to najpierw był ogromny entuzjazm, potem kupiłam, przekartkowałam i... zwątpiłam, bo stwierdziłam że w życiu się w tym nie połapię, tu święto, tam uroczystość, raz tu, raz tam, po prostu stres był niezły ;) Ale powoli, powoli połapałam się ,,o co w tym chodzi" choć jeszcze czasami gubię się i ,,biegam" po brewiarzu :)
Caritas- brewiarz śpiewany jest rzeczywiście piękną rzeczą, cudownie to brzmi, ale nawet i bez we wspólnocie to niezwykłe doświadczenie i przynajmniej jak się gubię w stronach to zawsze ktoś pomoże ;)

U mnie z brewiarzem to jest różnie raz odmowie np. tylko jutrznie a raz tylko kompletę na przykład. A jeśli chodzi o inne modlitwy to bardzo lubię te w których mogę rozważać Mękę Pańską np. koronkę to Najświętszych  Ran Pana Jezusa albo koronka na uczczenie torturowania Pana Jezusa w Ciemnicy. No i jak mam więcej czasu to uwielbiam kontemplować i rozważać różne zdarzenia z Pisma Św. ...

dość często odmawiam koronkę do Bożego Miłosierdzia, często zwracam się też do Boga za wstawiennictwem bł. Sancji (szczególnie jeśli chodzi o naukę ;) ) oraz św. Rity (patronki od spraw beznadziejnych oraz mojej patronki z bierzmowania :)  )

Brewiarz to jedna z moich ulubionych form modlitwy, a także rozmyślanie oraz Koronka do Dzieciątka Jezus.

ja bardzo lubię odmawiać brewiarz (również dlatego że zawsze towarzyszą temu miłe wspomnienia)... własnego brewiarza dorobiłam się ponad pół roku po tym jak pierwszy raz zetknęłam się z modlitwą liturgii godzin i świadomość że będę mogła tak modlić się codziennie była dla mnie powodem do wielkiego szczęścia... dzisiaj siła woli trochę osłabła, ale jutrznię i nieszpory odmawiam codziennie... oprócz tego bardzo lubię rozważać Pismo Święte. I jest jeszcze jedna modlitwa, którą siostry salezjanki odmawiają codziennie w intencji kapituły generalnej, ale tak sama w sobie nie ma z tym nic wspólnego.... Bardzo ją lubię... Jak tylko ją usłyszałam, od razu poprosiłam siostrę by zapisała mi jej słowa, bo wprost się w niej zakochałam... potem okazało się że napisał ją Benedykt XVI. To jej słowa: Święta Maryjo, Matko Boża, Ty wydałaś na świat prawdziwe światło, Jezusa, Twojego Syna, Bożego Syna. Na wezwanie Boga oddałaś się cała i tak stałaś się źródłem dobroci, które z niego wytryska. Pokaż nam Jezusa, prowadź nas ku Niemu, naucz nas jak Go rozpoznawać i kochać, abyśmy my również mogli stać się zdolni do prawdziwej miłości i być źródłami wody żywej w spragnionym świecie. Amen :)

Moje Siostry też mają taką śliczną modlitwę do Najświętszej Rodziny, z której znam na pamięć tylko ostatnią część, chociaż śmiesznie wychodzi jak któraś siostra da mi tekst przed oczy na modlitwach i mówię z nimi takie zwroty jak "pomóż nam żyć naszą zakonną konsekracją" albo "życie naszej wspólnoty zakonnej"
A oto ta ostatnia część:
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania. Spraw, aby żyły według prawa i przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im kiedyś cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen.

u salezjanek też jest jedna taka modlitwa na rozpoczęcie dnia z zawierzeniem Maryi Wspomożycielce Wiernych i też często dochodzi do takich sytuacji często że siostry dają mi pod nos książeczkę z tekstem i czytam że proszę o pomoc w wypełnianiu ślubów, żeby duch księdza Bosco był obecny w codziennym wypełnianiu powołania złożonego w naszej profesji w posłudze pośród młodych :P wtedy zawsze mi się wydaje że wszystkie siostry się na mnie patrzą :P

ja w sytuacjach gdy są słowa w modlitwach Sióstr by wypełniać śluby zakonne czy coś związane z profesją to po prostu to przemilczam, bo bez sensu jest mówić coś co mnie nie dotyczy nawet jeśli jeszcze nie tak dawno w pełni mówiłam te słowa.

ja w tych momentach przyciszam głos ;P
spodobała mi się też modlitwa do św. Michała Archanioła, odmawiana codziennie rano przez Siostry:
Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nasza obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

ja uwielbiam Koronkę do Bożego Miłosierdzia, Brewiarz- o tak :)
i jeszcze jest taka modlitwa s. Faustyny: "Dopomóż mi Panie...." Dz. 163

jeśli chodzi o brewiarz to uwielbiam go, ale koniecznie we wspólnocie, choć taki indywidualny też ma swój urok... :) u mnie w szkole teraz mamy mieć w pierwsze czwartki miesiąca Mszę Św. połączoną z Jutrznią :) ciekawie to wygląda... :P Może w listopadzie wezmą mój ukochany recytatyw, bo ostatnio teksty były zwyczajnie mówione...

teraz rzucił mi się w oczy obrazek z modlitwą św. Franciszka z Asyżu:
Najwyższy, chwalebny Boże, rozjaśnij ciemności mego serca i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość, zrozumienie i poznanie, abym wypełniam Twoje święte i prawdziwe posłannictwo. Amen."

Ja też polubiłam modlitwę z brewiarza.Codziennie odmawiam modlitwę św.Franciszka,którą wyżej podała Caritas. Jestem z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy więc lubię nowennę do MBNP :D,litanię do św.Klary,Koronkę do MB,Koronke do Aniołów Stróżów :angel:,różaniec itd.a najbardziej lubię modlitwę w ciszy przed Panem- adorację Najświętszego Sakramentu :love:

Modlitwa do bł. s.Sancji:

Boże, Mądrości Przedwieczna,
pomnij na żywą wiarę Służebnicy Twojej,
Błogosławionej Sancji,
tak spragnionej wiedzy i wrażliwej na piękno,
a zarazem rozumiejącej, że być dobrym,
to więcej niż wiele umieć,
spraw proszę Cię,
niech studia moje wzbogacają mój umysł
i uszlachetniają moje serce,
by coraz żarliwiej poznawało Twoją Prawdę.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Błogosławiona Siostro Sancjo
módl się za nami


(modlitwa szczególnie warta polecenia osobom uczącym się i studiującym :) )

A ja lubię ta:
Chwała i dziękczynienie bądź w każdym momencie Jezusowi w Najświętszym Boskim Sakramencie
Ile minut w godzinie a godzin w wieczności tylekroć bądź pochwalon Jezu nam miłościw!

Serce Jezusa proszę najgoręcej spraw, niech Cie kocham coraz więcej

I modlitwy do Maryi (dużo ich) i za duszki w czyśćcu cierpiące

Ja od prawie roku modle się brewiarzem (od kiedy dostałam go na prezent 18-tkowy :)). Nie zawsze mi wychodzi modlitwa w całości z niego-w czasie roku szkolnego często się zdarza też mi właśnie,że nie zdąże odmówić jutrzni,a nieszpory same...I taką fajną formą modlitwy jest dla mnie czytanie samych psalmów. :) Psalm 103,121,54,122125,127,42,27,137-moje ulubione :)

Litania do św.Klary:-)

ja lubię litanię do Najświętszego Serca Jezusa i  godzinki :D :)

A ja lubię Modlitwę do Ducha Świętego o doświadczenie Miłości Bożej oraz Koronkę do Trójcy Przenajświętszej. :)

Modlitwa do Ducha Świętego
o doświadczenie Miłości Bożej

Duchu Święty, Mocy nieogarniona.
Daj mi odwagę do szczerego odmówienia tej modlitwy.
.......................................................................................................................

Tak bardzo lękam się, czy jestem wartościowym człowiekiem.
Każdego dnia w głębi serca słyszę szept: jesteś gorszy od innych,
jesteś grzesznikiem, nie dajesz rady.
Tyle razy słyszałem, że Bóg kocha mnie, ale ja to tylko wiem, ale tego nie
doświadczam. I dlatego brnę w ślepą uliczkę. Szukam Boga, ale znajduję ciągle
marny obraz samego siebie.
Teraz już wiem, że żadne ludzkie słowo nie wyzwoli mnie z tego szatańskiego
labiryntu.

Pismo Święte mówi:
Miłość Boża rozlana jest w naszych sercach przez Ducha Świętego / Rz 5, 5/
Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi
Bożymi. /Rz 8, 16/

Pokładając nadzieję w tych słowach słowa, wołam:

Duchu Święty, rozlej się w moim sercu po najskrytszych zakamarkach mojego
JA. Obmyj moje zranienia i lęki. Przeniknij tam, gdzie nie ma dostępu moja
myśl. Powstrzymaj moje szaleństwo zazdrości, pożądliwości, pychy, kłamstwa.
Spal wszystko, co budowałem poza Bogiem, by dać sobie samemu iluzję
wielkości. Pomóż wytrwać w bólu, gdy umierać będzie stary człowiek.
Obudź mnie ze snu. Powiedz mi tam, na dnie mojej tożsamości, że jestem
umiłowanym dzieckiem Boga. Niech to usłyszę sercem, niech doświadczę tego
całym sobą. Pokaż mi moje piękno.
AMEN AMEN AMEN


KORONKA DO TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ
(do odmawiania na zwykłej cząstce różańca)

Na dużych paciorkach:
Ojcze  Święty, niech Twoja wola wypełni się w trzecim tysiącleciu, niech zapanuje Twoje Królestwo na całej ziemi.

Na małych paciorkach:
Trójco przenajświętsza, błogosław całą naszą ziemię, przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny.

Na zakończenie:
Zdrowaś Maryjo... (3 razy)
oraz
Uwielbiam Cię, Ojcze i Synu i Duchu Święty. Amen

Ja lubię modlitwę kwadransową:

Boże Prawdo Odwieczna,
Wierzymy w Ciebie.
Boże Mocy nasza i Zbawienie nasze,
Ufamy Tobie.
Boże, Dobroci nieskończona,
Z całego serca miłujemy Ciebie.
Tyś Słowo Swe posłał dla zbawienia świata,
Spraw, byśmy wszyscy w Nim jedno byli.
Napełnij nas Duchem Syna Twojego,
Abyśmy sławili Imię Twoje. Amen.

LITANIA DO OPATRZNOŚCI BOŻEJ

Kyrie, elejson, Chryste elejson, Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas.
Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, -zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże -zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, -zmiłuj się nad nami.
Opatrzności Boża, wypływająca z Trójcy Przenjaświętszej,
Opatrzności Boża, powołująca świat z nicości do bytu,
Opatrzności Boża, utrzymująca świat w istnienu,
Opatrzności Boża, która rządzisz wszystkim,
Opatrzności Boża, która wszystko kierujesz do celu,
Opatrzności Boża, darząca człowieka odkupieniem,
Opatrzności Boża, która uświęcasz człowieka,
Opatrzności Boża, ukazana w Sercu Jezusowym,
Opatrzności Boża, powołująca nas do wiary świętej,
Opatrzności Boża, nadziejo naszego zbawienia,
Opatrzności Boża, źródło nieskończnej miłości,
Opatrzności Boża, podporo sprawiedliwych,
Opatrzności Boża, pokrzepienie prześladowanych,
Opatrzności Boża, ratunku grzeszników
Opatrzności Boża, pokoju serc,
Opatrzności Boża, podporo wdów i sierot,
Opatrzności Boża, karmicielko ubogich,
Opatrzności Boża, ostojo pracujących,
Opatrzności Boża, ucieczko w każdej potrzebie,
Opatrzności Boża, skarbnico wszelkiego dobra.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

P. Panie, wychwalamy Opatrzność Twą Świętą.
W. I ufamy Jej bezgranicznie.

Módlmy się:
Boże, obrońco ufających Tobie,
bez którego nic nie jest mocne ani święte,
kieruj nami w Opatrzności swojej,
niech pod Twymi rządami i za Twoim przewodem
tak przechodzimy wśród ziemskich kolei życia,
byśmy mogli dojść do wiecznej Ojczyzny.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.



KORONKA DO OPATRZNOŚCI BOŻEJ

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

O Jezu, posłany przez Ojca na ziemię jako Zbawiciel człowieka,
spraw, aby nasza modlitwa stała się współudziałem z Jego Opatrznością.

(na dużych paciorkach)

Opatrzności Boga Żywego, Stwórcy i Odkupiciela,
czuwaj nad nami i nad całym światem.

(na małych paciorkach)

Opatrzności Boża, naucz nas pomnażać Twoje dary
i rozdzielać ich owoce naszym bliźnim.

Zakończenie:

Ojcze Przedwieczny, jako służebnice Twojej Opatrzności,
z dziecięcą ufnością powierzamy Ci naszą przyszłość
i wraz z Matką Kościoła uwielbiamy Twój zamysł
zbawienia wszystkich ludzi.
Przez Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, a naszego Pana,
który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków.
Amen.




UWIELBIENIE BOŻEJ OPATRZNOŚCI

Uwielbiam Cię, o macierzyńska Opatrzności Boża, która z dobrocią
i tkliwością prawdziwej Matki zaspokajałaś każdego dnia wielkie potrzeby
mego ciała i mej duszy, obsypując mnie nadmiarem swych łask i dobrodziejstw.
Uwielbiam cię, o najłaskawsza Opatrzności Boża, która nigdy nie kładziesz
tamy wylewom Swych darów, lecz tym hojniejszą się ukazujesz,
im korniej i z większą ufnością o to Cię prosimy!
Uwielbiam Cię, o najświętsza Opatrzności Boża, we wszystkich
Twych przejawach dobroci, miłosierdzia, sprawiedliwości, czy będziesz dla mnie
słodką i kochającą, czy karzącą i wymagającą, gdyż wiem, że wszystko,
co czynisz jedynie dla dobra wiecznego mej duszy!
Panie, Boże Wszechmogący, Panie wielkiego miłosierdzia i pociechy,
Boże wielki, opatrzny, cudowny, sprawiedliwy, miłosierny, niewysłowiony,
niepojęty, niezmierny, objawiony, miłości i dobroci pełen,
któryś jest, był i który będziesz na wieki wieków.
Błogosławione są sprawy Twoje i błogosławione Imię Twoje święte,
godne wszelkiej chwały, czci, miłości i uwielbienia.



:)

Koronka do Aniołów Stróżów

Nauczyłam się tej Koronki na rekolekcjach u ss.Albertynek,właściwie już po rekolekcjach :),w samochodzie,gdy jechałam z koleżanką i Siostrami na stację.Bardzo spodobała mi się ta modlitwa i chcę się nią z Wami podzielić :D.

                      KORONKA DO ANIOŁÓW STRÓŻÓW

Ojcze nasz,zdrowaś Mario,Wierzę w Boga Ojca

              NA DUŻYCH PACIORKACH
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu,w Aniołach Stróżach wszystkich ludzi świata

                NA MAŁYCH PACIORKACH
Bądź uwielbiony Boże,w Aniołach Stróżach wszystkich ludzi świata.

               NA ZAKOŃCZENIE
Za wstawiennictwem Aniołów Stróżów wszystkich ludzi świata,Panie nieba i ziemi ulituj się nad nami i nad całym światem.

Modlitwa w intencji Przyjaciela :)

Ty Panie wiesz jak wielkim skarbem jest mieć przyjaciela. Kochałeś przecież Łazarza bo płakałeś nad jego grobem. Dziękuję Ci Panie za mojego przyjaciela. Tak mi jest z nim dobrze i pomaamy sobie nawzajem. Nie pozwól abym nieroztropnie stracił jego zaufanie. Chcę aby nasza przyjaźń byla z korzyścią dla nas obu. We dwie chcemy być dla wszystkich dobre. Ty też Panie, rozesłałeś  uczniów po dwóch. Nie chcemy czynić cudów i chwalić się przed Tobą, ale proszę abyś imiona nas obu zapisał w księdze żywota. Amem"

Nowenna za wstawiennictwem Matki Marii od Krzyża: :angel:  http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/sw … owenna.htm

Moja ulubiona modlitwa do Ducha Świętego:
Duchu Świety natchnij mnie,
Miłości Boża pochłoń mnie,
na właściwą drogę wprowadź mnie,
od wszelakich złudzeń, od wszystkich niebezpieczeństw zachowaj mnie.
                                                                                                         Amen.

Od jakiegoś czasu moją ulubioną modlitwą jest Modlitwa do Najświętszej Rodziny, która od prawie miesiąca odmawiam legalnie, jest na stronie Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, ale wkleję ją też tutaj :)

Jezu, Słowo Wcielone, Zbawicielu świata, który życiem swoim dałeś nam przykład oddania się Ojcu i dziełu zbawienia, pomóż nam żyć naszą zakonną konsekracją, uczestniczyć co dzień głębiej w Twojej ofierze i służyć owocnie Ludowi Bożemu.

Maryjo, Matko Boga! Uproś nam łaskę zjednoczenia z Twoim Synem, a w Nim i przez Niego z Ojcem i Duchem Świętym.

Święty Józefie, Opiekunie Najświętszej Rodziny! Ucz nas życia modlitwy, pracy i zapomnienia o sobie, byśmy się stawały coraz podatniejszym narzędziem Bożej Woli.

Jezu, Maryjo, Józefie Święty! Sprawcie, by życie naszej wspólnoty zakonnej było dla wszystkich znakiem obecności Chrystusa i świadectwem pokładanej w Nim nadziei przyszłej chwały i zmartwychwstania.

Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny  świata. Zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania. Spraw, aby żyły według prawa i przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im kiedyś cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen.

Ja przyznam się, że mam tylko taki mały brewiarz z Lednicy, ale bardzo lubię się nim modlić, codziennie też odmawiam modlitwę zawierzenia się Jezusowi Miłosiernemu... Lubię też różaniec, ale niestety, nie mam za bardzo czasu by odmówić go w całości, przeważnie jest to jedna dziesiątka w intencji nienarodzonego dziecka, które jest zagrożone aborcją...

Nie wyobrażam sobie dnia bez 15 modlitw Tajemnicy Szczęścia.Odmawiam je od kilku lat i znam je na pamięć,jednak każdego dnie odkrywam je na nowo.
Tajemnica Szczęścia dosłownie "wdarła" się w moje życie.Podczas pobytu w szpitalu kobieta na sąsiednim łóżku na głos odmawiała te modlitwy,denerwowało mnie to,ale mimo słuchawek w uszach wryło mi się w pamięć:"Jezu,Miłości moja,bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną!"Odruchowo zapytałam ją na odchodne co to za modlitwa.Powiedziała,że to Tajemnica Szczęścia.To był początek.Wróciłam do domu,zapomniałam,do dnia gdy robiłam porządki,bo spomiędzy książek wypadła niepozorna książeczka.To były te modlitwy!Miałam je cały czas,miała je jeszcze moja babcia.Przeczytałam,przeraziłam się ilością i długością modlitw oraz tym ,że trzeba je odmawiać codziennie przez cały rok i...zaczęłam je odmawiać i utonęłam w ogromie Miłości.

Tak ja również odmawiam modlitwy Tajemnicy Szczęścia. Przeżywamy razem z Panem Jezusem drogę cierpienia i miłości...
Również:
Pismo Święte, Koronka do Miłosierdzia Bożego, Dzieciątka Jezus. Modlitwy do O.Pio, różaniec, 
Duchowa adopcja dziecka poczętego, Modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II . :)

ja bardzo lubię modlić się na różańcu, koronką do MB, modlitwą św. Franciszka ("Najwyższy, chwalebny Boże.." ktoś juz przytaczał), św. Michała Archanioła oraz wspaniałą modlitwą za misje, do której dodaję zawsze zwrot, w którym modlę się szczególnie za znajomego ks. misjonarza.

Panie, obudź w każdym, kto należy do Twojego Kościoła, silny zapał misjonarski, by głosić Chrystusa tym, którzy Go jeszcze nie poznali i tym, którzy przestali wierzyć. Spraw, by było wiele powołań i podtrzymuj Twą łaską misjonarzy w dziele ewangelizacji. Pozwól, by każdy z nas poczuł się odpowiedzialny za misje, a przede wszystkim, by zrozumiał, że naszym pierwszym obowiązkiem w szerzeniu wiary jest prawdziwie chrześcijańskie życie. Przez Chrystusa Pana Naszego. Amen.

Ponadto uwielbiam też modlitwę, którą Anioł przekazał Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji podczas pierwszego objawienia:

O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę być przebaczył tym, którzy nie wierzą, nie uwielbiają Cię, Tobie nie ufają i Ciebie nie kochają. x3

A ja bardzo lubię "Pod Twoją obronę" :)

Ja lubię odmawiac Koronkę do Miłosierdzia Bożego, Koronkę do Ran Chrystusa oraz modlitwy z Armii Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa ..Pozdrawiam :)

AKTY MIŁOŚCI KU CZCI  BOGA  OJCA
                              (Mów Mu ciągle, że Go kochasz)

    Ojciec Niebieski powiedział: Kto Mi te akty ofiarowuje, kto w dodatku czyni wszystko, by je rozpowszechniać, będzie Mi w szczególny sposób dzieckiem, a Ja mu będę kochającym Ojcem. Jakże tęsknię za tym, żeby i o Mnie możliwie często i serdecznie myślano. Duch Święty jest mało czczony. Ale Mnie czci się jeszcze mniej. Nabożeństwo do Mnie wynagradzam w całkiem wybitny sposób. Ofiarujcież Mi często akty miłości, które tak radują Moje Serce.

    Ojcze, kocham Cię serdecznie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię czule, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię delikatnie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię jak Twoje dziecko, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię żarliwie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię płomiennie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię niewypowiedzianie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię bezgranicznie, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię nade wszystko, ratuj dusze!
    Ojcze, kocham Cię bez miary, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię niewymownie, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię ponad miarę, ratuj dusze!
Ojcze, kocham Cię bez końca, ratuj dusze!
Ojcze, wysławiam Cię, kocham Cię, dziękuję Ci, ratuj dusze!
    Ojcze, chciałbym Cię kochać, jak Cię kochają wszyscy Aniołowie i Święci, ratuj dusze!
    Ojcze, chciałbym Cię kochać, jak kochał Cię na ziemi Św. Józef i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
    Ojcze, chciałbym Cię kochać, jak kochała Cię na ziemi Maryja i jak Cię teraz kocha w Niebie, ratuj dusze!
    Ojcze, chciałbym Cię kochać, jak Cię kocha Twój Syn i Duch Święty, ratuj dusze!
                                          Módlmy się:
Ojcze, przez Niepokalane Serce Maryi, dla ratowania tych wszystkich dusz, które są w niebezpieczeństwie wiecznego potępienia, ofiaruję Ci ostatnie krople Krwi, które Twój Boski Syn ostatkiem sił Swej Miłości wylał, i ofiaruję Ci Je nieskończoną ilość razy. Amen.
Niech nas błogosławi Bóg Ojciec i Syn, i Duch Święty. Amen.
Ze Swoim Ukochanym Dziecięciem niech nas błogosławi Dziewica Maryja. Amen.

  7 Ojcze nasz i 7 zdrowaś Maryjo ku czci najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa

Boski Zbawiciel objawił się Swiętej Brygidzie, dodatkowo jeszcze z następującą modlitwą i powiedział: Wiedzcie, że Ja tym, którzy przez 12 lat będą odmawiać 7 Ojcze Nasz i 7 Zdrowaś Maryjo na Cześć Mojej Drogocennej Krwi, udzielę 5 następujących łask:

1. Zostanie w godzinę śmierci zabrany bezpośrednio do Nieba bez Czyśćca.
2. Będzie zaliczony do grona największych świętych, jakoby przelewał krew za wiarę Chrystusową.
3. Bóg Ojciec będzie utrzymywał w jego rodzinie trzy Dusze w stanie łaski uświęcającej według jego wyboru.
4. Dusze waszych krewnych aż do czwartego pokolenia nie pójdą do piekła.
5. Będą powidomieni przed swą śmiercią.

Uwaga: Gdyby osoba odmawiająca te modlitwy wcześniej zmarła, zaliczone będzie jakby je odmówiła w całości.

Ostatnio wróciłam do brewiarza. Lubię się nim modlić, bo dość, że pozwala mi wejść w taką systematyczność modlitwy to przy okazji rozważam sobie słowa Boga tam zawarte, słowa wprost z Pisma.

Kasia K napisał:

7 Ojcze nasz i 7 zdrowaś Maryjo ku czci najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa

A to przypadkiem nie piętnaście [piętnaście modlitw, czyli Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo poprzedzonych rozważaniem]?

Tajemnica Szczęścia

Być może chodzi mi o co innego, ale wolę sprecyzować :)

Znalazłam tę modlitwę w książeczce: "Droga Krzyżowa wg widzeń św.Anny Katarzyny Emmerich", ale na necie też to jest: http://www.mocmodlitwy1.republika.pl/ar … _krwi.html

A to przepraszam Kasiu, zwracam honor :)
Zmyliły mnie te obietnice i trochę forma modlitwy, takie podobne...

Niesamowicie spodobała mi się modlitwa św. s. Faustyny o łaskę pełnienia miłosierdzia względem bliźnich :)

Modlitwy świętej Siostry Faustyny

Ja dopiero w seminarium odkryłem potęgę medytacji i jakoś się do niej bardzo przywiązałem. 20 min rozmyślania czasami mi mija jak 1 min. Bardzo ona mi pomaga jak zaczynam ją z rana. Mogę z jej owoców korzystać od razu:)

Brewiarz tak, ale jest fajna Sekwencja do Ducha Świętego ! Po prostu uwielbiam :)

Koronka do Ducha Świętego  :angel:

Modlitwa Franciszkańska :)

O Panie, uczyń z nas narzędzia Twojego Pokoju
Abyśmy siali miłość, tam gdzie panuje nienawiść
Wybaczenie, tam gdzie panuje krzywda
Jedność, tam gdzie panuje zwątpienie

Nadzieję, tam gdzie panuje rozpacz
Światło, tam gdzie panuje mrok
Radość, tam gdzie panuje smutek.
Spraw abyśmy mogli
Nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać

Nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć
Nie tyle szukać miłości co kochać
Albowiem dając, otrzymujemy
Wybaczając, zyskujemy przebaczenie
A umierając rodzimy się do wiecznego życia.

Panie dla Ciebie nie ma rzeczy niemozliwych.
Ty przychodzisz do mnie ze slowem umocnienia i pociechy.
Mowisz mi:Ja Jestem,nie lekaj sie.
Gdy nadejdzie czas mej laski,
Ja wyslucham cie.
W dniu zbawienia przyjde ci z pomoca,
przyjde i wyslucham cie

Proponuję krótką modlitwę:
Duchu Święty Boże, poddaję duszę moją na Twoje działanie!

Macie może nowennę za wstawiennictwem Matki Teresy z Kalkuty? (nie mogę jej nigdzie znaleźć w necie)

Odkopuje wątek :)
Ja od kilku miesięcy pokochałam Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Towarzyszy mi też modlitwa do Michała Archanioła, św. Józefa.

Moja ulubioną modlitwą jest różaniec :)

O Pani moja i Matko moja
Tobie poświęcam się całkowicie
ofiarowuję Ci dzisiaj mój wzrok, mój słuch, moje usta, moje serce
i całego siebie bez żadnych zastrzeżeń,
a jeżeli już do Ciebie należę,
to proszę Cię, strzeż mnie jako Twojej własności i Twojego dobra.Amen

oraz

Powierzam Tobie Panie moje myśli, moje słowa, moje czyny :)

No i modlitwa śpiewem i adoracją ♥

Koronka... :)

Śliwka wspomniała o modlitwie śpiewem- ostatnimi czasy była to chyba najczęstsza forma mojej modlitwy ;)
Przez kilka lat śpiewałam tak po prostu, aż w pewnym momencie olśniło mnie- przecież ja śpiewając proszę Boga o różne rzeczy, dziękuję Mu, uwielbiam, i tak dalej. I przecież On tego słucha :D Od tamtej chwili śpiewam bardzo świadomie, a jeśli nawet nieświadomie, to po pewnym czasie okazuje się, że nie było to wcale bezcelowe :)

Kto śpiewa, ten modli się dwa razy. Kto fałszuje, ten modli sie trzy razy. A kto tego słucha, ten sie modli cztery razy :D
Na poważnie. Śpiewana Modlitwa Jezusowa, tak na cały głos, różaniec i patrzenie Jemu w oczy.