Wirydiana - 2011-09-05 18:08:31

Mam takie dziwne pytanie, ale podobno na forach można pytać o wszystko. :) Pewnie tak jak ja wielu z Was przyjaźni się z niejedną siostrą zakonną. I jestem ciekawa co dajecie takim osobom w prezentach np z okazji urodzin itp. Ja mam zawsze z tym problem. Mam świadomość, że z racji tego, że często zmieniają miejsce nie mogą to być rzeczy, które zbytnio zajmują miejsce. Z drugiej jednak strony co kupić praktycznego takiej zakonnicy? Ciekawa jestem jak to wygląda u Was? Może macie jakieś pomysły? niedługo będę musiała znowu zmagać się z wyborem prezentu.

sanderka1000 - 2011-09-05 20:50:01

Może nie przyjaźnię się z jakąś siostrą zakonną, ale za to kupujemy prezenty pewnemu ojcu i zazwyczaj kupujemy mu to, co lubi najbardziej, czyli białą Milkę i żelki Haribo :) Do tego ewentualnie jakąś kartkę. Wiemy, że to lubi i przynajmniej się nie zmarnuje i nie leży :) Gratów ma już pełno, więc nie ma co mu dorzucać, a tak to się cieszy :) Wydaje mi się, że nie ważne jest, co kupisz, ale liczy się pamięć :)

Wirydiana - 2011-09-05 20:52:50

Oczywiście, że najważniejsza jest pamięć :) Ciekawe czy ta moja Siostra lubi żelki hehehe :)

sanderka1000 - 2011-09-06 14:22:39

Na Boże Narodzenie kupiłyśmy takie pudełeczko ozdobne, napchałyśmy tam żelków i czekolad, do tego dorzuciłyśmy taki domek z piernika i dałyśmy temu ojcu :) Cieszył się jak gwizdek :)

Dowiedz się, co lubi najbardziej i wykorzystaj to ;)

Rita - 2011-09-06 19:29:24

Ja raz kupiłam kubek, taki śmieszny, bo wiem, ze lubi i przyda się.
Na święta kupiłyśmy taką fajna bombkę, z życzeniami :)
Sanderka masz rację, warto zorientować się, co sprawi siostrze radość (ale słodycze to raczej zawsze są mile widziane, to fakt ;) ), możesz sama cos stworzyć, takie prezenty są piękne i niepowtarzalne.
Jedynie z książkami polecam ostrożność, bo w większości zgromadzeń sa biblioteczki i szkoda, żeby się zdublować, no chyba, ze dana siostra np. lubi jakiegoś pisarza i wiemy, że takiej książki nie ma :)
Do prezentu fajnie jest dodać kartkę z życzeniami, to bardzo fajna pamiątka, nie zajmuje dużo miejsca, a szczere, ciepłe słowa zawsze podbudowują człowieka.

Czekam na jeszcze jakieś propozycje, może uda mi się zaczerpnąć jakąś inspirację ;)

sanderka1000 - 2011-09-06 19:46:27

Niedługo spotkam się z pewnymi siostrami, które są mi bliskie, poznałam je na pielgrzymce i wiem, że jednej z nich współsiostry pobiły jej ulubiony kubek, więc planujemy zrobić dla nich wraz z koleżanką kubki z naszymi zdjęciami :) Wiemy, że się przyda i że planuje kupno takowego, a na pewno będzie bardziej uważać jak będzie miała świadomość, że to od kogoś bliskiego :)

Co do tych perfum to nie wiem jak się to ma z siostrami, ale możesz podpytać tak dyskretnie. Po prostu powiedz, że wiesz, że np.księża mogą używać takich rzeczy, a jak to się ma do sióstr. Tak niby z czystej ciekawości :) Bo takie zwykłe kosmetyki to raczej używają, z tego co zauważyłam :)

Ana - 2011-09-06 20:17:52

Różne prezenty robiłam siostrom. Kupiłam dwa misie młodszym siostrom i bardzo się z nich cieszyły, książki wiedziałam, że takich nie mają. Zawsze czymś je zaskoczyłam.

Wirydiana - 2011-09-09 21:38:06

Dziękujemy za podpowiedzi, nie ma to jak zapytać u źródła :)

sanderka1000 - 2011-09-09 22:01:34

Słodycze rzeczywiście się bardzo szybko rozchodzą na tych rekreacjach :D No i też z pożytkiem dla innych sióstr :)

Co dwie głowy to nie jedna :D

Wirydiana - 2013-01-14 19:21:00

Witajcie kochani. Jak uważacie czy kupno piżamy Siostrze, z którą ma się bliskie relacje jest zbyt intymnym prezentem? Zbliżają się imieniny mojej ulubionej s.Agnieszki i chciałabym jej kupić coś praktycznego, a ona wszystko ma :)

Rita - 2013-01-14 19:34:57

Czemu nie? Ja kiedyś dałam znajomej siostrze skarpetki :D ucieszyła się ;)
Jeśli masz dobry kontakt z tą siostrą, macie ze sobą bliskie relacje i siostra jest taka ,,do życia" ;) to uważam że pomysł jest fajny- praktyczny, bo piżama zawsze się przyda :)

siostrzyczka - 2013-01-14 19:57:12

ja jednak zawsze skłaniam się ku własnoręcznemu wykonaniu prezentów nawet kosztem praktyczności... ostatnio np. na pierwsze śluby dałam znajomej Siostrze wyhaftowaną poszewkę na poduszkę z taką owieczką-aniołkiem i cytatem z Pisma Świętego... :)

Kasia K - 2013-01-14 20:18:08

Kto ma talent, to jak najbardziej może to wykorzystać.   Siostrzyczka podsunęłaś mi pomysł, dzięki :D