Panie, dziękuję za odwagę i pomysły, które pojawiają się w mojej głowie i raczej nie są to ,,moje" pomysły Za wszystkie dobre natchnienia i sytuacje, które umacniają mnie w drodze.

Jest mi w chwili obecnej strasznie ciężko, a sytuacja wygląda, jak wygląda, jednak chciałabym Ci, Panie, podziękować za NIEGO. Dziękuję Ci, że dałeś nam się poznać, otworzyć się przed sobą. Dziękuję Ci za wszystko Panie, za NIEGO, za JEGO duszę i całe to wewnętrzne piękno. Dziękuję Ci za to, jakim jest człowiekiem. Uwielbiam Cię, Panie Jezu, w całej historii JEGO życia. Dziękuję.

Dziękuję, za to, że ogarniasz moje życie w tych miejscach, na które nie zawsze mam wpływ... I za to, czego nie dostrzegam, a jest dowodem Twojego działania.

Za dzisiejsze spotkanie )

Dzięki Ci Panie za możliwość przyjęcia Szkaplerza Karmelitańskiego dzisiaj.

Dziękuję za to, że mogę być, że naprawiasz to, co było zepsute.

dziękuję ci Boże za wszystko za dziś ze pomogłeś mi i mojej dziewczyną gdy było bardzo zle gdy chciała sobie odebrać życie gdy powiedziałem słowo Boże zaczoła odbiegać od tej myśli nie wiem jak mógłbym ci to Boże wynagrodzić bede sie za nią modlił i postaram sie być lepszy i będę ja nakłaniał by poszła zemną do kościoła i prosze cie tyko o jedno daj jej zdrowie i wiarę

Dziękuję za te dobre newsy i za to, że ogarniasz moje nieogarnięte życie!

Jak tu nie cieszyć się życiem,
skoro Pan Jezus daje mi wszystko, czego tylko potrzebuję,
Anioł Stróż zawsze mnie chroni i pomaga mi na każdym kroku,
Matka Boża wspiera mnie i gorąco modli się za mnie,
moi święci Patronowie wstawiają się za mną u Pana,
a moja droga Przyjaciółka -bł.s.Antonina- pociesza mnie, rozwiewając wszystkie moje kłopoty swoim łagodnym spojrzeniem i dobrocią.. dodając Bożej siły i odwagi do kolejnej walki...
Za to wszystko ogromne CHWAŁA PANU!

Za to,że zawsze mnie chronisz i czuwasz nade mną.