Gość
cieszę się, że nas tutaj więcej to cudowne, że Pan wzywa tyle dziewcząt do służby w Nazarecie!
Gość
to jest pięknie i wspaniałe, Nazaret jest taki prosty i ta prostota mnie pociąga ...
Gość
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!
Przepraszam, że tak długo czekaliście, ale zapomniałam o tym forum!
Oto moje ogólne świadectwo - ,,Moje powołanie":
http://www.naszepowolanie.pun.pl/viewtopic.php?id=366
Pieknie Nazaret.
A jak dlugo trwa taki aspirat,czy jak minie ten okres to jestes od razu postulantka?
Pozdrawiam i zycze owocnego trwania w powolaniu.
Offline
Gość
Marzenak napisał:
Pieknie Nazaret.
A jak dlugo trwa taki aspirat,czy jak minie ten okres to jestes od razu postulantka?
Pozdrawiam i zycze owocnego trwania w powolaniu.
Ja Ci odpisze... Aspirat 1 miesiąc (lub w miarę potrzeby dziewczyny), a postulat 1 rok. Dla ciekawskich: nowicjat 2 lata, juniorat 6-9 lat. Oczywiście nie w każdym Zgromadzeniu zakonnym to wygląda tak samo.
A teraz troche inne zapytanie?
Jaki jest stosunek rodzicow do takiego stanu,czy zmieniaja sie relacje,rodzicow nastawienie itp...?
Offline
Gość
a to ja od siebie dodam... To, co pisały dziewczyny tyczy się Krakowskiej Prowincji Nazaretu; w Warszawskiej (czyli tej, do której wstępuję) wygląda to trochę inaczej...
Aspirat domowy - zazwyczaj rok, czasem dłużej (np. dziewczyna przyjmuje aspirat w klasie maturalnej, a później decyduje się na studia i na ten czas może zostać jako aspirantka); w tym czasie powinnyśmy codziennie uczestniczyć we Mszy Świętej, odmawiać Modlitwę do Najświętszej Rodziny, którą odmawiają codziennie wszystkie siostry oraz odmówić 1 dziesiątkę różańca w intencji rodzin
Aspirat wspólnotowy - pierwsze 3 miesiące w klasztorze od paru lat zazwyczaj aspirantki zjeżdżają się 4 września (liturgiczne wspomnienie bł. Męczenniczek z Nowogródka), a w pierwszą niedzielę adwentu jest przyjęcie do postulatu
Postulat - trwa 2 lata (to jest właśnie różnica; w Krakowskiej jest rok), ale właściwie to te 3 miesiące aspiratu wspólnotowego wliczają się w te 2 lata
Nowicjat - 2 lata
Juniorat - przeważnie 5 lat, może być przedłużony; 4 lata pracy w domach zgromadzenia i 1 rok przygotowania do ślubów wieczystych znów we wspólnocie "rocznikowej" w domu prowincjalnym
a ja 4 września już jadę na stałe! wreszcie!
o tutaj wszystko pieknie wyjasnilas,
jeszcze raz niech Pan Ci blogoslawi,badz zawsze szczesliwa nazaretanka
Offline
Gość
A ja mam pytanie odnośnie północy Polski
<ja jestem z Mazur>
Czy możliwe jest przeżycie indywidualnych rekolekcji/dni skupienia w tygodniu ??
<uczę się zaocznie a więc weekendy odpadają >
A i czy formacja zaczyna się tylko w jednym odgórnie ustalonym terminie czy jest możliwe rozpoczęcie formacji w różnym czasie?
Ostatnio edytowany przez Paulincia89-16 (2010-09-14 21:25:08)
Gość
Najblizsze rekolekcje u sióstr nazaretanek są w Kaliszu (Wielkopolska) od 10 - 14 listopada 2010. W tym czasie raczej nie ma wykładów.Podaję Ci tez link na nasza stronę, gdzie możesz sobie znaleźć dogodny termin - WARTO Więc zapraszam
http://www.nazaretanki.pl/dmn/
Gość
Ja nie studiuję a uczę się...
Termin niestety nie pasuje i to co znalazłam pech chciał, że mam szkołę no ale cóż widocznie tak ma być
Poczekam na to co Pan ma dla mnie
Gość
Serdecznie wszystkich witam Marianna
Gość
Szczęść Boże
Witam serdecznie Cię Marianno i pozdrawiam
Pozdrawiam tez wszystkich użytkowników tego wątku i życzę Wam wszystkim aby ten czas był szczególnie bogaty w doswiadczenia Miłości Boga. On jest przy nas zawsze i w każdym wydarzeniu
Gość
ja życzę by Święta Rodzina błogosławiła wszystkim w Nowym Roku,wiele dobra życzę
Gość
Wie ktoś kto był i kto jest teraz Siostrą Prowincjalną prowincji Krakowskiej??
Wiem, że była zmiana zarządu i nic poza tym...
Gość
Emilio odpowiedź masz na stronie nazaretanek krakowskich:
Siostra Prowincjalna Benedetta Pielech w znaku chleba, który się dzieli tak, aby go nigdy nikomu nie zabrakło, soli, która nadaje smaku i kluczy, które są symbolem władzy, przekazała urząd w ręce Siostry Prowincjalnej Eleny Wróbel.
Pozdrawiam w Bogu
Gość
No właśnie to widziałam ,ale jak w google wpisałam to całkiem inna Siostra się pokazała i już sama nie wiedziałam, nie byłam pewna czy dobrze rozumiem to co czytam.
Dziękuję!
Musiałam się dowiedzieć ,bo się z Siostrą Prowincjalną niedługo spotkam...
D Z I Ę K U J Ę ! ! !
Gość
Czyżby chodziło Ci o stronę Archidiecezji Krakowskiej? I nie ma za co. Cała przyjemność po mojej stronie
Gość
Ja już sama nie pamiętam gdzie ja sprawdzałam, ale na str. Sióstr też patrzyłam.
A, nie ważne, dzięki za pomoc.
Heh, przy okazji się wątek odświeżył.